W maju pojechaliśmy do Wrocławia do ZOO. Pogoda była wspaniała, a humory dopisywały. W ZOO podziwialiśmy egzotyczne zwierzęta i rośliny. Zwiedziliśmy Afrykanarium. Zjedliśmy pyszny obiad i lody. Następnie udaliśmy się do Ogrodu Japońskiego, aby odpocząć na łonie natury.
SKALNE MIASTO
We wrześniu została zorganizowana wycieczka do Skalanego Miasta w Czechach. Wszyscy świetnie się bawili. Przewodnik z pasją i nutką dowcipu opowiadał anegdoty dotyczące podziwianych przez nas widoków. Poza tym płynęliśmy łódką po jeziorze i próbowaliśmy dania regionalnej kuchni.
JARMARK BOŻONARODZENIOWY!
W grudniu ponownie wybraliśmy się do Wrocławia. Na Jarmarku Bożonarodzeniowym podziwialiśmy dekoracje świąteczne, kupowaliśmy drobne upominki, zwiedziliśmy Stare Miasto. Po spacerze udaliśmy się na obiad i oczywiście deser.
…I love Wrocław…
Wrocław z młodzieżą zwiedzony… Pogoda nam dopisywała, słońce nas nie opuszczało… dwa dni we Wrocławiu sprawiły, że w następnym roku tam wrócimy… w hotelu nas idealnie przywitali… na drugi rok nas zapraszali… hotelowe pyszności nam smakowały… smakowe kubki rozkosz miały… i spacery po wrocławskim rynku .. spektakl tańczących fontann obłędnie nam się podobał świat w kolorach nam zawirował… z sercami pełnymi przeżyć do domu wróciliśmy… z aparatów piękne chwile wspólnie odtworzyliśmy… wyjazd spontaniczny, na koniec wakacji udany… za rok […] więcej
ŚWIĄTECZNIE, SMACZNIE , JAJECZNIE
TRADYCYJNIE PRZED ŚWIĘTAMI WSPÓLNIE ZASIADAMY DO STOŁU… BY WKROCZYĆ W PROGI ŚWIĄT POMAŁU… OBIAD WIELKANOCY RAZEM SPOŻYWAMY, JAK CO ROKU, NA TO CZEKAMY… ZAPRASZAMY GOŚCI, PRZYGOTOWUJEMY POTRAWY, SKŁADAMY ŻYCZENIA… Z TEJ TEŻ OKAZJI U NAS W PLACÓWCE ODBYŁ SIĘ KONKURS… NA CIEKAWE POTRAWY MIĘSNE, CIASTO ORAZ SAŁATKĘ … PRZEPYSZNĄ ZAWIJANĄ PIERŚ W CIEŚCIE FRANCUSKIM PRZYGOTOWAŁA NAM SANDRA, KTÓRA ZDOBYŁA NAJWIĘKSZĄ ILOŚĆ GLOSÓW WŚRÓD WYCHOWANKÓW ORAZ WYCHOWAWCÓW…. NAJSPACZNIEJSZE CIASTO UPIEKŁA NAM YESSICA… ROKSANA PRZYRZĄDZIŁA NAJCIEKAWSZĄ PYSZNĄ SAŁATKĘ, ZDROWĄ I KOLOROWĄ… DZIEWCZYNY SĄ […] więcej
AKCJA FERIE ZIMOWE…
OD 30 STYCZNIA DO 12 LUTEGO 2017 R. CZAS ODPOCZYNKU, RELAKSU, REKREACJI ODPRĘŻENIA… CZAS WOLNY WSPÓLNIE SPĘDZONY NA RÓŻNYCH CIEKAWYCH RZECZACH, AKTYWNOŚCIACH, CO W ZWYKŁE DNI NIE JEST MOŻLIWE DO SPEŁNIENIA… W DNIU 28 STYCZNIA ODWIEDZILIŚMY LODOWISKO W ZIELONEJ GÓRZE… BAWILIŚMY SIĘ ŚWIETNIE ,W RYTM MUZYKI PORUSZALIŚMY SIĘ NA LODZIE… POGODA NAM W TYM DNIU DOPISAŁA …WIĘC FRAJDA Z JAZDY NA ŁYŻWACH BYŁA NIEMAŁA:) 06 LUTEGO, ŻEBY NIE BYŁO DNIA NUDNEGO, UDALIŚMY SIĘ NA KRĘGIELNIE DO NOWEJ SOLI… DUŻO NIEPEWNOŚCI… […] więcej
POMAGAMY DALEJ… AKCJA WOŚP
W STYCZNIU NA WOŚP WRAZ Z WYCHOWANKAMI WYKONALIŚMY OBRAZ I PRZEKAZALIŚMY NA LICYTACJĘ TEJ SZCZYTNEJ AKCJI…W TAMTYM ROKU NASZA KROWA ,,MERCESDES” -TAK NAZWANA PRZEZ NASZYCH WYCHOWANKÓW, ROWNIEŻ TRAFIŁA NA LICYTACJĘ WOŚP… Nasze wychowanki: Yessica, Kinga oraz Roxana sumiennie przygotowywały się DO TEJ AKCJI uczestnicząc w spotkaniach dla wolontariuszy WOŚP i w dzień tej akcji od rana zbierały pieniążki dla potrzebujących … Brawo dziewczyny…
BIEGŁYŚMY Z POMOCĄ …TYM RAZEM DLA OLI Z NASZEGO MIASTA
18.12.2016r pobiegłyśmy 5 km… Pieniążki za wpisowe zostały przeznaczone dla chorej dziewczynki z naszego miasta… Impreza sportowa odbyła się w Nowej Soli o godzinie 15. Bieg Mikołajowy był dla Oleńki, wszyscy ruszyli na trasę w czapkach Mikołaja… WARTO POMAGAĆ… DODAĆ NALEŻY, ŻE WYNIKI BADAŃ NASZEJ OLEŃKI SA JUŻ POZYTYWNE… TYM BARDZIEJ SERCE SIE CIESZY… W LIPCU 2016 R BIEGŁYŚMY TAKŻE DLA CHOREJ ROXANKI Z KOŻUCHOWA.. TEJ DZIEWCZYNCE POMOGLIŚMY JUŻ DRUGI RAZ, BIORĄC UDZIAŁ W BIEGU CHARYTATYWNYM
…Owiane tajemnicą…
Fotki naszych wychowanków będą tajemnicą… Na bieżąco będziemy informować co w POW 1 ,,słychować”… Pięknych momentów, chwil…nie da się sfotografować… Niech będzie nieważne kto jest na zdjęciu… Lecz niezapomniany malowniczy obraz przeżyć w naszym sercu… Proszę wierzyć w jedno, że młodzież nasza ŚWIETNIE się bawi NAPEWNO!!!
,,Chwilo trwaj” -coś pięknego… czyli Zakopane i góralskie obyczaje
30.09.-03.10.2016r. na długo zostanie w naszej pamięci… Spędziliśmy cudowne dni w górach, gościliśmy się w chacie góralskiej oraz kosztowaliśmy góralskiego jadła w karczmach tamtejszych gospodarzy. Podziwialiśmy przepiękne widoki z Kasprowego Wierchu i pomaszerowaliśmy na Morskie Oko…, zdobyliśmy szczyt Gubałówki… Wrażenia… niesamowite, chciałoby się wykrzyczeć ,,Chwilo trwaj”